Był późny sierpniowy wieczór. Inspektor Dornik miał już dość pracy na dzisiaj. Zmęczony całodziennym poszukiwaniem dróg wyjścia z patowej sytuacji rozważał w myślach różne warianty postępowania. Uczepił się jednak jednej hipotezy i nie wyobrażał sobie wykrycia sprawcy morderstwa na rodzinie Janowskich bez odnalezienia choćby zwłok Majora. W podświadomości czuł zbyt szybki upływ czasu, bał się,…
Tag: powieść online
Roxana, Rozdział 9
Przed drzwiami gabinetu komisarza siedziało dwóch młodych mężczyzn. Byli nienagannie ubrani w garnitury, mimo że upalne słońce rozbierało wszystkich dokoła. Wychodzący z biura Dornik rozpoznał jednego z nich, lecz zabrakło czasu, aby podejść i przywitać się z dawnym kolegą. Weszli do gabinetu Sadowskiego wprowadzeni przez sekretarkę. Komisarz podniósł głowę znad jakichś papierów. – Słucham, co…
Roxana, Rozdział 8
Posterunkowy w Nadolicach otrzymał właśnie telex. Odebrał go i dołączył do specjalnej teczki. Codziennie dostawali kilka listów gończych, które wpinali do owej teczki od czasu do czasu zaglądając do niej. Telex o podobnej treści wystukała maszyna w komisariacie rejonowym, ale podobnie jak w Nadolicach nikt się nią nie zainteresował. Poszukiwano listem gończym dwie osoby. Mariana…
Roxana, Rozdział 7
Nad ranem przyjechał do mieszkania Aliny. Jak zwykle po pracowitych wyjazdach zastał jej garderobę porozrzucaną po całym mieszkaniu? Od drzwi wejściowych do łazienki wałęsały się po dywanie spodnie, dres, a na podłodze łazienki bielizna. Pozbierał wszystkie rzeczy i spuścił wodę z wanny. Wszedł do pokoju i zastał ją śpiący. Korzystając z okazji rozebrał się i…
Jeśli nie tu r. 14
rozdział 14 – list Mama zasnęła kamiennym snem przy moim łóżku. Nie mogę spać, za dużo snu podczas dnia. Rozglądam się po pokoju. Szkoda że nie mogę wstać i pochodzić trochę. Nie mam nóg. To znaczy one mnie nie słuchają, żyją własnym życiem. Biorę z szafki listy do mnie. Pierwszy jest od Robina. Pisze, że…
Jeśli nie tu r. 13
rozdział 13 – goście Kiedy budzę się, na dworze szarzeje.. Wydaje mi się, że to była chwilka. Ktoś puka. Babcia i dziadek. – Boże, wnusiu mój kochany, jakiś ty bladzieńki… Ściskamy się, dziadkowie chcą coś mówić, ale nic tylko płaczą. Nie potrafią się opanować. – Bardzo was kocham- pożegnałem ich, płakali. Rozglądam się po sali…
Jeśli nie tu r. 12
rozdział 12 – nogi Obudziłem się w szpitalu. Odzyskałem przytomność. Siedzi przy mnie mama z zapuchniętymi od płaczu oczyma. Chciałbym, aby ta sala i w ogóle ta scena była tylko snem, z którego niebawem się przebudzę. – Co się stało? – Zasłabłeś w nocy- mama uśmiecha się do mnie.- Tata usłyszał twój głos, myślał, że…
Jeśli nie tu r. 11
rozdział 11 – sen Śpię teraz? Nie, te wszystkie myśli tak się w głowie kłębią, że nie mogę zasnąć. A może śpię i tylko mi się wszystko wydaje. Mam zamknięte oczy. Ale czuję się wyspany. Coś dziwnego, a może nie. Nie dla mnie. Rozszalałe komórki mózgowe nie po raz pierwszy nie dają mi spać. O…
Jeśli nie tu r. 10
rozdział 10 – zawody Takiego hałasu nie słyszałem w życiu. Jesteśmy na sali gimnastycznej w jedynce. Narodu cały ogrom, a i tak wydaje się jakby nie wszyscy jeszcze dotarli. Nie widzę paru klas z mojej dawnej szkoły. No i nie mam pojęcia w czym mamy wziąć udział. To znaczy na pewno mają to być zawody…
Jeśli nie tu r. 9
rozdział 9 – azyl Tato pakuje kilka rzeczy do torby i wsiadamy do samochodu. Mieliśmy się wybrać razem do stadniny popatrzeć na konie, ale dzwoniła babcia. Źle się czuje i prosiła tatę, aby przyjechał. Nie mogę nie skorzystać z okazji zobaczenia dziadków, dawno ich nie widziałem. Razem spędzaliśmy święta Bożego Narodzenia, niedługo ferie i pojedziemy…